dariusz.staropietka
-
Boskie ciało
•
9 min read
Zadziwiające. Wszystko jakoś się kręci. Nawet mimo nowego prezentera, który już pierwszego dnia zdołał rozwalić kompletnie system emisyjny. Kto go wpuścił na antenę?! Przerwaliśmy nadawanie programu na kilka godzin… Od tego zamieszania Gucio wyłysiał pewnie do reszty… Dobrze, że nie muszę go oglądać na żywo. Zaiste, to istny dramat mieć takiego szefa jak on! – Aśki już dzisiaj nie będzie – rzucił Grześ, przerywając moje zamyślenie. – Coś…