dariusz.staropietka

  • Nasz facet

    Lubię zapach późnego lata, kiedy nieśpiesznie udaję się do pracy. To coś jakby samooczyszczenie przed nadciągającym, trudnym dniem. Mam wrażenie, że świat jest cudowny, że ludzie się uśmiechają nie mając żadnych problemów. Wiem, wiem – złudne wrażenie. Ale to takie przy… Urwałem myśl w pół słowa, bo pod biurem widać jakieś zamieszanie. Kilkoro gapiów, Aśka załamująca ręce i Grześ klepiący ją po plecach. Udławiła się, czy jak? – Czołem! –…